Rozdział 1092
Aleena nie odważyła się zadać więcej pytań. Następnego ranka zaprosiła psychologa. „To najlepszy psycholog w naszym szpitalu. Możesz go zapytać o wszystko”.
Wysoki, chudy mężczyzna obok Aleeny uprzejmie przywitał Samanthę: „Dzień dobry, pani Hogan”.
Samantha pochyliła głowę. „Porozmawiajmy na górze”. Po tych słowach zaprowadziła Aleenę i psychologa do gabinetu na drugim piętrze.