Rozdział 1020 Skarga
Telefon Milesa zadzwonił, gdy dotarł do wejścia do szpitala. To był telefon stacjonarny z domu. „Kiedy wracasz, tato?”
Powściągliwy głos Seliny rozległ się po drugiej stronie, gdy tylko odebrał. „ Już jadę ” – odpowiedział cicho Miles. „Najpierw idź spać, niedługo wrócę do domu, żeby cię zobaczyć”.
Selina obiecała i szybko się rozłączyła. Było już późno w nocy, kiedy Miles wrócił do swojej posiadłości. Następnie, jak tylko wrócił do domu, udał się do sypialni Seliny, tak jak jej obiecał.