Rozdział 274 Intryga i dewastacja
Ona
Kiedy brat Logana wypytywał mnie o moją matkę, poczułem, jak nagle zrobiło mi się gorąco na policzkach. Bezczelność pytania, sposób, w jaki je wypowiedział, pełen pogardy, której nie potrafiłem zrozumieć, rozpaliły mój temperament.
„ Daj mu nauczkę” – syknęła Ema. „Och, jak chętnie zgrzytałabym zębami na jego czaszce…”