Rozdział 205: …Ale satysfakcja przywróciła to
Edrick
Z westchnieniem irytacji sięgnąłem po telefon, aby zadzwonić do mojego szefa ochrony.
„ Dzień dobry, panie Morgan” – powiedział, odbierając. „Wszystko w porządku?”
Edrick
Z westchnieniem irytacji sięgnąłem po telefon, aby zadzwonić do mojego szefa ochrony.
„ Dzień dobry, panie Morgan” – powiedział, odbierając. „Wszystko w porządku?”