Rozdział 117 Koniec
TYDZIEŃ PÓŹNIEJ LUCIUS DEVINE
„Boże! Czuję się, jakbym naprawdę była teraz na antenie” – zaśmiała się Lisa, zapierający dech w piersiach dźwięk, który był muzyką dla moich uszu.
„Właśnie jesteś na wizji” – zaśmiałem się w odpowiedzi, trzymając ją w talii.