Rozdział 110 Wciągnięcie go w plan
MONALIZA
„Dzień dobry, kochanie.” Usłyszałam szept Luciusa do moich uszu, zanim jego język musnął czubek mojego ucha. „Lucius” zawołałam cicho.
„Dzień dobry” szepnąłem.
MONALIZA
„Dzień dobry, kochanie.” Usłyszałam szept Luciusa do moich uszu, zanim jego język musnął czubek mojego ucha. „Lucius” zawołałam cicho.
„Dzień dobry” szepnąłem.