Rozdział 33 Dwa tygodnie przed zawodami
Kiara i Justin bawili się na królewskim boisku sportowym, pozostali czterej uczestnicy rozmawiali w jednym z salonów w pałacu. Spędzali czas na swój sposób, dopóki głośny hałas, który brzmiał jak dzwonek, nie zakłócił ich spokoju.
"Co tu się dzieje?" zapytał zaskoczony Justin.
Kiara odwróciła głowę w niejasny sposób. Służąca, która ich eskortowała chwilę temu, przyszła i poinformowała ją, że król nakazał wszystkim ludziom z rodziny Willow, aby się zebrali. Miał coś ważnego do powiedzenia i wszyscy powinni być obecni. Zostawili to, co robili i poszli za służką. Zajęło im trochę czasu, aby dotrzeć do sali, w której byli najpierw zebrani. Dwóch strażników, którzy stali na zewnątrz, pilnując drzwi, otworzyło drzwi. Kiara i Justin zauważyli, że ich kuzyni również tam byli, gotowi do wejścia. Ich zimne spojrzenia były skierowane w ich stronę jak strzały. Kiara uważała te spojrzenia za naprawdę niekomfortowe, ponieważ zawsze przypominały jej nieprzyjemną przeszłość. Wolałaby otrzymywać zabójcze spojrzenia pełne nienawiści niż te zimne.