Rozdział 100 Niedokończone sprawy
Justin pozostał za drzwiami całą noc, czekając, aż lekarz wyjdzie z pokoju medycznego.
„Naprawdę mam nadzieję, że wszystko u ciebie w porządku! Proszę, bądź silna!” pomyślał Justin z poważnym wyrazem twarzy, modląc się za siostrę.
Gdy nadszedł ranek, doktor Gilbert otworzył drzwi i wyszedł z pokoju medycznego. Gdy tylko wyszedł, Justin wyskoczył przed niego ze zmęczonym i zmartwionym spojrzeniem.