Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101 Pachnie tak dobrze, że wcale nie jest brzydki
  2. Rozdział 102 Nie chcę dawać pieniędzy, ale nadal chcę uprawiać seks za darmo
  3. Rozdział 103 Obóz wojskowy to mój dom, a budowa zależy od wszystkich (1)
  4. Rozdział 104 Obóz wojskowy to mój dom, a budowa zależy od wszystkich (2)
  5. Rozdział 105 Moja żona jest najlepsza
  6. Rozdział 106 Idąc powoli i bojąc się ciemności
  7. Rozdział 107 Spódnica w kształcie konia, jedwab satynowy
  8. Rozdział 108: Boom, klasa szycia
  9. Rozdział 109 W środku nocy pokłóciła się szorstka para
  10. Rozdział 110 Czy pobiłeśżonę?
  11. Rozdział 111 Idź do łóżka i urodzij dziecko
  12. Rozdział 112 Mały biały królik kontra zagubiony tygrys [Trzecia aktualizacja]
  13. Rozdział 113 Ostry facet też jest ostrożny
  14. Rozdział 114 Śpimy razem, tęsknisz za nim?
  15. Rozdział 115. Para pokłóciła się przy łóżku i na końcu łóżka [Dodatkowa aktualizacja]
  16. Rozdział 116 Być oszukanym i zdezorientowanym
  17. Rozdział 117 Zazdrość, zrób to jeszcze raz
  18. Rozdział 118 Niezrozumiały styl +1 [Dodatkowa aktualizacja]
  19. Rozdział 119 Ona świeci (1)
  20. Rozdział 120 Ona świeci (2)
  21. Rozdział 121 Zaopiekuję siężoną
  22. Rozdział 122 Młoda para rozrzucająca karmę dla psów
  23. Rozdział 123 Jeśli tą, która przejmuje inicjatywę, jest Lily? 【Dodatkowa aktualizacja】
  24. Rozdział 124 Lubisz dziewczyny czy chłopców?
  25. Rozdział 125 Lubię... ciebie~
  26. Rozdział 126 Taki kwaśny! Zielona Galila
  27. Rozdział 127 Nad Jinshan świeci słońce, spójrzmy razem na ośnieżone góry
  28. Rozdział 128: Uderz raz i zajdź w ciążę (1)
  29. Rozdział 129: Uderz raz, naprawdę jestem w ciąży (2)
  30. Rozdział 130: Farsa Oolong, musisz być w ciąży
  31. Rozdział 131 Ciasto z fasoli mung, ciasto mille-feuille, cukierki ze smoczej brody
  32. Rozdział 132 Szpital, protokół testu ciążowego [Dodatkowa aktualizacja]
  33. Rozdział 133 Jonathan, baw się dobrze
  34. Rozdział 134: Gorące tematy o szwagierkach
  35. Rozdział 135: Ogórek kiszony, taki kwaśny?
  36. Rozdział 136: Niepłodność, dlaczego nie pójdziesz do lekarza? !
  37. Rozdział 137 Lekcja jedzenia, Smażone kulki rybne
  38. Rozdział 138 Reakcja na ciążę, obrzęk klatki piersiowej
  39. Rozdział 139: Jeśli nie możesz być miękki, musisz być twardy
  40. Rozdział 140 To prawda, ale i fałsz
  41. Rozdział 141 Co za zbieg okoliczności, wpadliśmy na siebie bezpośrednio
  42. Rozdział 142 To już koniec, całkowity koniec
  43. Rozdział 143 Upadek, tylko trochę bliżej
  44. Rozdział 144 Młody żołnierz kontra arogancka dama (1)
  45. Rozdział 145 Młody żołnierz kontra arogancka dama (2)
  46. Rozdział 146 Młody żołnierz kontra arogancka dama (3)
  47. Rozdział 147 Słodka, żółta brzoskwinia w puszce
  48. Rozdział 148 Przyszłość, oryginalna fabuła Jacka
  49. W rozdziale 149 panuje chaos, wszystkie czerwone linie są w chaosie
  50. Rozdział 150 Tworzenie Zongzi i tworzenie Ligi Młodzieży (wiele zdjęć)

Rozdział 6: Kontratak, życiowy bałagan

Rodzina Jamesów znajduje się na terenie rodzinnym państwowej huty stali. Jest to rezydencja, której współwłaścicielami sąAleksander i Gu Yunshu. Jest to dwupiętrowy budynek, który w tej epoce uważany jest za całkiem dobre środowisko do życia. Jednak w tym niewielkim budynku mieszkają dwie rodziny składające się z trzech pokoleń, w sumie osiem osób. Dom jest zwięźle podzielony na pięć pokoi.

Babcia James , czyli Grace mieszka sama w pokoju; Aleksander z żoną mieszkają w pokoju; syn Ethana, Oliver , ma własny pokój; . Tylko pierwotna właścicielka jest jak zapomniany Kopciuszek, bez nawet własnego małego świata. Nadal mieszka w tym samym domu z Grace , a nawet musi pomagać babci James w wieczornych wyjściach do toalety, bo inaczej może tylko zwinąć się w kłębek. W swojej małej kuchni prowadziła życie niczym wolna pokojówka. Jak można ją traktować jak jedynaczkę?

Juliana była zanurzona we wspomnieniach pierwotnej właścicielki i nie mogła powstrzymać się od impulsu w sercu, chcącego wbiec i dać nauczkę rodzinie Jamesów . Juliana jest psychicznie przygotowana na kłopotliwą rodzinę, z którą przyjdzie jej się zmierzyć . Jednak w chwili, gdy drzwi się otworzyły, nadal była zszokowana bezwzględnością i obojętnością rodziny.

„Humph, pracuję po godzinach? Pracuję po godzinach przez cały dzień, kto wie, czy to prawda, czy nie? Myślę, że po prostu myślisz, że jestem starą kobietą i mój mózg nie działa dobrze, więc celowo mnie oszukałeś!” ChociażGrace ma ponad sześćdziesiątkę lat, nadal jest wściekła, stała w drzwiach kuchni z rękami opartymi na biodrach, wskazując na Celeste znajdującą się w środku .

" Spójrz na siebie, jak wyglądasz jak synowa? W domu nie pierzesz i nie gotujesz, tylko cały dzień myślisz o rzeczach na zewnątrz i chcesz, żeby cała nasza rodzina czekała na Ciebie głodna? "

„Pośpiesz się! Oliver niedługo wróci ze szkoły. Ugotowałeś krem jajeczny, który on chce zjeść? Musisz włożyć do niego dwa jajka!”

Szczupła i smukła postać w małej kuchni to matka pierwotnej właścicielki, Celeste . Jak sugeruje jej imię, jest łagodna i zawsze mówi cichym głosem. Ta osobowość sprawia, że jest niczym miękka persimmon przed niesfornąGrace i jest bezradna.

Mężczyzna stojący z boku to Aleksander , ojciec pierwotnego właściciela . Kiedy zobaczył, że jego żona jest besztana, poczuł się zaniepokojony i chciał pomóc wyjaśnić: „Mama, Celeste i ja pracujemy w tej samej fabryce stali. Jak mogłem nie wiedzieć, czy ona pracuje w nadgodzinach, czy nie? Nasza fabryka jest dziś zajęta i naprawdę nie możemy wrócić…”

„Zamknij się! Dlaczego przeszkadzasz, kiedy my, kobiety, rozmawiamy! To dlatego, że ją chronisz, nie może nawet zrobić czegoś takiego! Gdzie kobieta nie może prać, gotować i opiekować się mężczyzną? Przystań Czy nie zachowywałam się tak już wcześniej? Przychodząc tutaj?”Grace przerwała Aleksandrowi arogancko i popchnęła go, nie pozwalając mu pomóc Celeste w gotowaniu.

Juliana patrzyła zimnym wzrokiem i nie mogła powstrzymać westchnienia w sercu: To jest tak zwana „teściowa”! Kiedy jednak spojrzała w dół po schodach na drugie piętro, odkryła, że Ethan i jego żona Mary odpoczywali w swoim pokoju, słuchając radia. Nie musieli chodzić do pracy w ciągu dnia, ale nie musieli zrobić cokolwiek. Juliana nie mogła powstrzymać się od szyderstwa w sercu: Grace jest tak tolerancyjna wobec Marii , dlaczego nie zmusi Marii do prania i gotowania? Co za podwójne standardy!

Właśnie wtedy, gdy Juliana była oburzona, złowrogie oczy Grace były już w nią wpatrzone. Padły ostre oskarżenia: „Ty śmierdząca dziewczyno, wreszcie wiesz, jak wrócić do domu? Co robisz o tak późnej porze? Żona nie jest jak żona, a córka, którą wychowuje, też jest do niczego”. Jak powiedział, Ona też skontaktował się z Julianą i zapytał o wynagrodzenie.

Juliana zmarszczyła brwi i zapytała: „Jaka pensja?”

Widząc, że nie chce oddać swojej pensji, Grace wpadła we wściekłość: „Co jeszcze może to być? Pensja z waszej fabryki tekstyliów, dwadzieścia juanów miesięcznie, pięć kilogramów bonów żywnościowych, dwa kilogramy bonów benzynowych, dajcie mi to wszystko !”

Julianę bolały uszy od hałasu, jaki wydawała, i dobrze się nad tym zastanowiła, dzisiaj jest dzień, w którym fabryka tekstyliów wypłaca pensje. Jednakże pierwotny właściciel wziął pół dnia wolnego, ponieważ poszedł z Jonathanem na randkę w ciemno i przegapił termin wypłaty wynagrodzenia, w związku z czym nie mógł otrzymać wynagrodzenia. Jeśli chodzi o pieniądze i notatki , które dał jej Jonathan , ukryła je już w przestrzeni Lingbao. Nadal rozumie zasadę utrzymywania bogactwa w tajemnicy.

„Nie mam pensji. Nawet gdybym miała, nie dałabym ci jej.”Juliana powiedziała bez ogródek i dosadnie.

Gdy tylko Grace to usłyszała, jej pomarszczona stara twarz nagle zrobiła się czerwona, a jej oczy zwęziły się. Od niechcenia podniosła miotełkę z piór i uderzyła Julianę. Aleksander i Celeste krzyknęli nerwowo: „Mamo——”„Juliana——” Spojrzeli na Julianę z niepokojem, ale byli zbyt daleko, żeby ją zatrzymać.

Jednak nieoczekiwanie miotełka z piór, którąGrace trzymała w dłoni, nie spadła na Julianę . Juliana wyciągnęła rękę i chwyciła ją mocno, po czym mocno rzuciła miotełkę z piór na ziemię, popychając już pochylonąGrace , aby potknęła się o kilka kroków.

„ Ty – ty…”Grace wcale nie spodziewała się, że tak to się potoczy. Przyzwyczaiła się do bycia zaciekłą i prawdopodobnie pierwszy raz spotkała się z czymś takim. Jej usta drżały i była zbyt wściekła, żeby cokolwiek powiedzieć.

Juliana zadrwiła: „Babciu, to moja pensja. Każdy grosz ciężko zarobiłam w fabryce tekstyliów. Dlaczego mam ci to dać? Dałaś mi to do jedzenia, czy dałaś mi?” Cindy nie rzuciła nimi we mnie , bo ich nie chciała!” Zapytała zimnym głosem, każdym słowem przeszywającym płuca Grace . Zwłaszcza okrzyk „Babcia” był niezwykle ironiczny.

Grace zarumieniła się ze złością, jej klatka piersiowa unosiła się w górę i w dół, sapała i w końcu udało jej się złapać oddech. Widząc, że jest tak okrutna, przebiegła staruszka po prostu usiadła na ziemi i zaczęła płakać i krzyczeć: „To oburzające... To oburzające... Aleksandrze , spójrz na swoją dobrążonę i córkę. ... Otwórz oczy i zobacz... jak traktują twoją matkę... próbujesz zmusić mnie do śmierci... zmusić mnie do śmierci..."

Po takim zamieszaniu miny Aleksandra i Celeste stały się poplątane i poważne. Chcieli uspokoićGrace, ale doskonale wiedzieli, że jej temperament pogorszy sytuację, im bardziej będą próbowali ją uspokoić. Oboje spojrzeli na siebie z dezorientacją.

Juliana ma najlepsze rozwiązanie na takie rzeczy – czyli stanąć z boku i przymknąć oko. Niech sama sobie sprawi kłopoty! Juliana nie spojrzała już więcej na płaczącąGrace , ale minęła ją i poszła prosto do kuchni.

„Mamo, nie będziemy dzisiaj gotować. Zabiorę ciebie i tatę na kolację”. Mówiąc to, Juliana wyjęła nóż kuchenny z dłoni Celeste, mocno ścisnęła jej szorstką dłoń i wyciągnęła ją z małej kuchni. .

Celeste była oszołomiona, polegając wyłącznie na ruchach Juliany . Jej drżące i zdziwione oczy cały czas patrzyły na Julianę . W tym momencie... Celeste zdawała się nie poznawać córki stojącej przed nią.

Juliana nie tylko trzymała Celeste za rękę, ale także trzymała ją mocno za rękęAleksandra , który był zdezorientowany i oszołomiony. Poprowadziła uczciwą parę w średnim wieku i przeszła obok Grace, nie oglądając się za siebie .

Grace nie spodziewała się, że sprawy tak się rozwiną. Po raz pierwszy jej krzyki były bezużyteczne. Cały człowiek patrzył na to wszystko jak oszołomiony. Kiedy Juliana odprowadziła rodziców do drzwi, nagle zareagowała i krzyknęła: „Jeśli cię nie będzie, kto będzie gotował?”

Juliana odwróciła się do Grace , zadrwiła i zadrwiła: „Babciu, czy nie powiedziałaś Jako córka- teściowa, powinnaś prać i gotować? Nie masz po prostu synowej jak moja mama, prawda?

Słowa Juliany były niezwykle mądre. Grace nigdy nie uważała Celeste za swoją synową, więc dlaczego miałaby prosić ją, aby robiła to, co powinna robić synowa? Gdy padły sarkastyczne słowa, Juliana wyszła z rodzicami z domu, nie oglądając się za siebie. A Grace nadal siedziała na ziemi w stanie zażenowania. Miotełka z pierza, którą właśnie rzuciła Juliana, upadła obok niej. Jest naprawdę pełno kurzych piór.

تم النسخ بنجاح!