Rozdział 27 Oczy pandy
Następnego dnia o 7:30 rano Su Meng wyniosła śniadanie z kuchni i odkryła, że jadalnia jest pusta. Mały Kai Kai, który zwykle był obudzony i umyty, nie wstał z łóżka.
Zdjęła fartuch, zapukała do drzwi i zapytała: „Kochanie, wstałaś już?”
W środku było cicho.