Rozdział 71 Dziwna liczba
Niespodziewanie starsza pani nie pozwoliła Lily i jej przyjaciołom zostać na noc.
„Okej, chodźmy, wracaj i idź spać, nie siedź późno”
Lily spojrzała na smutek i żal, które tak bardzo starała się ukryć, nic nie powiedziała i w milczeniu zapięła pasy.