Rozdział 62 Żono, kocham cię
Lily podrapała się po mokrych włosach, otworzyła drzwi i weszła do środka.
Podczas badania w powietrzu unosił się duszący zapach papierosów.
Jason zakończył rozmowę i odchylił się na krześle. Gdy ją zobaczył, pomachał do niej chrapliwym głosem.