Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Małżeństwo zastępcze
  2. Rozdział 2 Prośba o pomoc
  3. Rozdział 3 Pierwszy raz, kiedy ktoś mnie dotyka
  4. Rozdział 4 Seks w łazience
  5. Rozdział 5 Ucieczka
  6. Rozdział 6 Złapany ponownie
  7. Rozdział 7 Ślub
  8. Rozdział 8 Kompromis i porozumienie
  9. Rozdział 9 Moja wina, że nie byłem wystarczająco delikatny ostatniej nocy
  10. Rozdział 10 Czy chcesz pójść ze mną?
  11. Rozdział 11 Czy będziemy dziś spać razem?
  12. Rozdział 12 Co wydarzyło się ostatniej nocy
  13. Rozdział 13 Dzień dobry, kochanie
  14. Rozdział 14 Ile córek ma pan Kane
  15. Rozdział 15 Celia została zwolniona
  16. Rozdział 16 Cece, chodź tutaj
  17. Rozdział 17 Następca Grupy Evansa przyszedł
  18. Rozdział 18 Przyjaciel Wayne'a
  19. Rozdział 19. Wyłudził utalentowanego projektanta na miejscu
  20. Rozdział 20 Wiem, że moja kobieta jest
  21. Rozdział 21 Kto jest lepszy, ja czy on?
  22. Rozdział 22 Chcę dać ci to, co najlepsze
  23. Rozdział 23 Karta członkowska Palladium
  24. Rozdział 24 Cała restauracja
  25. Rozdział 25 Tyson podejrzewał Celię
  26. Rozdział 26 Romantyczny lunch
  27. Rozdział 27 Sky High Bill
  28. Rozdział 28 Teraz jestem bardzo biedny
  29. Rozdział 29. Diamentowy pierścionek wart ponad sto milionów
  30. Rozdział 30 Jedzenie przyrządzone przez Tysona
  31. Rozdział 31 Kierowca jego żony
  32. Rozdział 32 Wezwanie na rozmowę kwalifikacyjną
  33. Rozdział 33 Musisz traktować go jak skarb
  34. Rozdział 34 Jego karta płacowa
  35. Rozdział 35 Jestem szczęśliwy dopóki ty jesteś szczęśliwy
  36. Rozdział 36 Piękno leży w oczach patrzącego
  37. Rozdział 37 Tanie wino
  38. Rozdział 38 Mój drogi mężu
  39. Rozdział 39 Zakochany
  40. Rozdział 40 Chcę spać z mężem
  41. Rozdział 41 Cudowna Męka Przez Całą Noc
  42. Rozdział 42 Aktywny i entuzjastyczny
  43. Rozdział 43 Zakłócenie podczas wywiadu
  44. Rozdział 44 Wielka gwiazda spowodowała kłopoty
  45. Rozdział 45 Celia wkroczyła
  46. Rozdział 46 Zmiana ubioru
  47. Rozdział 47 Kłusownictwo
  48. Rozdział 48 Festiwal filmowy
  49. Rozdział 49 Tęsknię za Tobą
  50. Rozdział 50 W tarapatach

Rozdział 5 Ucieczka

Był już poranek następnego dnia, gdy Celia znów się obudziła.

Była naga. Powoli odwróciła się, by spojrzeć na mężczyznę leżącego obok niej z przerażeniem. Kiedy zobaczyła spokojną twarz śpiącego mężczyzny, nie mogła powstrzymać się od gapienia się.

Jego twarz była jednym słowem idealna. Jego rysy twarzy były delikatne, jakby rzeźbione przez mistrza. Z jego ciała emanowała zimna aura, ale nadal wyglądał dość atrakcyjnie.

Dobrze pamiętała, jak czuła się, całując jego miękkie usta, i nie mogła pozbyć się wspomnienia, jak jego silne ciało sprawiało, że jęczała z przyjemności.

Wspomnienie sprawiło, że jej twarz zrobiła się czerwona jak pomidor, a jej dolne partie zaczęły mrowić...

Zanim zdążyła się rozproszyć, Celia natychmiast odwróciła głowę, aby rozejrzeć się po otoczeniu.

Sypialnia była śmiesznie duża, ale skromnie udekorowana. Podobnie jak reszta rezydencji, detale architektoniczne tego pokoju były bardzo wykwintne. Kolumny były pokryte pięknymi rzeźbami, jak w klasycznej świątyni. Wszystko wydawało się niezwykle luksusowe i eleganckie, wzbudzając podziw u każdego, kto wszedł.

Jedna ze ścian sypialni była ozdobiona kilkoma obrazami znanych artystów. Celia widziała te obrazy w magazynach, ale wszystkie zostały kupione na aukcjach przez tajemniczego kupca za niebotyczne kwoty.

Zacisnęła usta z niepokojem, nagle zdając sobie sprawę, że mężczyzna śpiący obok niej musi mieć bardzo skomplikowaną tożsamość.

A ona właśnie miała z nim przygodę na jedną noc! Celia miała ochotę wybuchnąć szlochem, ale odkryła, że nie ma łez.

Zawsze była konserwatywną dziewczyną i żałowała seksu z zupełnie obcym facetem. Co więcej, nie chciała mieć nic wspólnego z kimś ważnym.

Musiał być jakiś sposób, żeby mogła uciec!

Może mogłaby wyjść już teraz, zanim się obudzi!

Właśnie wtedy mężczyzna się przewrócił. Celia była przerażona na śmierć i natychmiast zesztywniała. Zaniepokojona, że zaraz się obudzi, cicho wstała z łóżka i podniosła suknię ślubną z podłogi, zamierzając uciec, gdy tylko się ubierze.

Jednak jaskrawoczerwona plama krwi na dywanie obok sukni ślubnej przykuła jej uwagę i ukłuła ją w serce. Był to symbol jej utraconej czystości, ale nie miała czasu na rozmyślanie, więc szybko założyła suknię ślubną.

Ku swemu przerażeniu odkryła, że sukienka się podarła.

Nie pamiętała, czy to ona za tym stała, czy też zrobił to mężczyzna. Mimo to nie mogła już go nosić, ponieważ nie mógł zakrywać jej intymnych części ciała.

Gryząc dolną wargę, podjęła decyzję w ułamku sekundy i założyła ubrania mężczyzny. Po zostawieniu wszystkich pieniędzy, pośpiesznie uciekła.

Ogromne rozmiary pokoju w połączeniu z niedogodnościami związanymi z noszeniem za dużych ubrań sprawiły, że Celia miała ogromne trudności z bieganiem. Już od łóżka do drzwi prawie dwa razy upadła.

W końcu udało jej się wyjść z pokoju i delikatnie zamknęła za sobą drzwi, modląc się w sercu, żeby nigdy więcej nie zobaczyć tego mężczyzny! Naprawdę nie chciała mieć nic wspólnego z mężczyzną o tak skomplikowanej tożsamości.

Gdy tylko drzwi się zamknęły, mężczyzna otworzył oczy.

Miał swoją rutynę i przyzwyczaił się do wczesnego wstawania. Prawdę mówiąc, obudził się na długo przed nią. Po prostu udawał, że śpi, żeby zobaczyć, co zrobi jego narzeczona.

Jednak to, co zrobiła, trochę przerosło jego oczekiwania. Nie tylko nie prosiła go, by wziął odpowiedzialność za swoje czyny, ale także wydawała się bać mieć z nim cokolwiek wspólnego. Zdecydowanie chciała zakończyć ten rozdział swojego życia i zostawić go w tyle.

Jego narzeczona... uciekła?

Z mieszanymi uczuciami wzrok mężczyzny wylądował na plamie krwi na dywanie, a następnie na podartej sukni ślubnej obok niej. Zdał sobie sprawę, że tak naprawdę nie może się doczekać ponownego spotkania z żoną.

Usiadł i sięgnął po telefon leżący na stoliku nocnym, ale znalazł tam plik banknotów, których łączna wartość wynosiła mniej niż sto dolarów.

Jego żona ubrała się w jego ubranie i zostawiła pieniądze w zamian.

Mężczyzna nie mógł powstrzymać się od cichego chichotu, czując, że ta kobieta stała się jeszcze bardziej interesująca.

Gdy miał zamiar iść do łazienki, zadzwonił jego telefon. Rzuciwszy okiem na identyfikator dzwoniącego, odkrył, że dzwoni jego ojciec, Danilo.

„Tyson, ty pieprzony przegrywie! Nawet nie potrafisz znaleźć żony! Byłem tak miły, że znalazłem ci żonę. Co robiłeś wczoraj? Gdzie byłeś? Czemu nie wróciłeś? Miałeś się wczoraj ożenić! Już opuściłeś rodzinę Shaw. Jak śmiesz znowu sprowadzać hańbę na nasze dobre imię rodzinne! Ślub został przełożony, bo się nie pojawiłeś. Masz jeszcze jedną szansę. Ślub odbędzie się dzisiaj. Lepiej wróć, bo inaczej!”

Danilo ryknął ze złością. Tysonowi uszy bolały od hałasu. Nie odpowiadając, rozłączył się, rzucił słuchawkę na łóżko i poszedł do łazienki.

Rzeczywiście planował wrócić i przygotować się do ślubu, ale nie dlatego, że bał się gróźb Danila, ale dlatego, że chciał ponownie spotkać swoją żonę.

Stał pod prysznicem, pozwalając ciepłej wodzie obmywać swoje ciało. Za każdym razem, gdy zamykał oczy, jej piękna twarz i krągłe ciało pojawiały się w jego umyśle.

Do zobaczenia później, moja mała żonko.

Celia natomiast była w złym humorze.

Wróciła do swojego mieszkania, które było jej domem odkąd wyprowadziła się z domu rodziny Kane. Nie odważyła się powiedzieć rodzinie swojego adresu, bojąc się, że coś jej zrobią. Jednak pomimo środków ostrożności, które podjęła, nadal czuła, że nie jest tu już bezpiecznie.

Szybko wzięła prysznic, ubrała się i spakowała wszystkie swoje rzeczy.

Musiała opuścić Hosworth i na jakiś czas się ukryć. Bała się, że jeśli Adrien ją znajdzie, zmusi ją do poślubienia oszpeconego Tysona Shawa.

Celia sięgnęła po telefon i chciała zarezerwować bilet na pociąg online, ale okazało się, że Adrien wysłał jej wiadomość.

„Cece, wróć do domu i przygotuj się na ślub. Dopóki wyjdziesz za mąż za członka rodziny Shaw, rodzina Kane będzie cię dobrze traktować w przyszłości”.

Czytając jego wiadomość, zacisnęła zęby ze złości. Nienawidziła swojego ojca do szpiku kości.

Więc nie odpowiedziała. Zamiast tego, zarezerwowała bilet na pociąg i natychmiast opuściła mieszkanie.

Taksówka zaparkowała akurat przed drzwiami jej budynku. Wsiadła do samochodu bez wahania i powiedziała kierowcy: „Proszę pana, na dworzec kolejowy”.

Kierowca skinął głową, cicho zamknął drzwi i włączył zapłon.

Celia była tak skupiona na ucieczce z tego miejsca, że nie zauważyła dziwnego uśmiechu na twarzy kierowcy.

تم النسخ بنجاح!