Rozdział 201 Martwię się o szczęście taty
Znał osobowość Aleksandra i nie wiedział, co powiedzieć.
Wygląda na to, że naprawdę musi dokładnie zbadać tego Justina.
„Aleksandrze, słyszałem, że zamierzasz poślubić tę opiekunkę?”
Znał osobowość Aleksandra i nie wiedział, co powiedzieć.
Wygląda na to, że naprawdę musi dokładnie zbadać tego Justina.
„Aleksandrze, słyszałem, że zamierzasz poślubić tę opiekunkę?”