Rozdział 232
Sara POV
„Jestem taka szczęśliwa, że się ubrałam” – powiedziałam, rozglądając się po holu za ludźmi w długich sukienkach i czarnych krawatach. Dziewczyny cieszyły się swoimi lśniącymi sukienkami i formalnymi czarnymi butami na malutkich obcasach, a Zane wyglądał jeszcze bardziej niesamowicie niż zwykle.
Nie byliśmy tam nawet jedynymi osobami z ochroną osobistą i zauważyłam mnóstwo małych słuchawek z tym skręconym sznurkiem opadającym na kark. Danielle sama wyglądała oszałamiająco w ciemnoczerwonej, sięgającej do ziemi fryzurze i wysoko upiętych włosach.