Rozdział 61 Moja dziewczyna jest słaba i nie chce brać na siebie winy
Joyce poczuła się wyjątkowo niechętna.
Miała wrażenie, że wąż zwijał się, wił i upadał, niemal próbując wydostać się z jej piersi.
Zacisnęła palce tak mocno, że paznokcie wbiły się w ciało.