Rozdział 123
Samuel odzyskał spokój dopiero, gdy Nathan zniknął mu z oczu.
Zabrał ze sobą rodzinę i ludzi i wparował do gabinetu.
Wszystko, co widzieli, to nieruchomy Jerry i kałuża krwi zbierająca się w kroku jego spodni.
Samuel odzyskał spokój dopiero, gdy Nathan zniknął mu z oczu.
Zabrał ze sobą rodzinę i ludzi i wparował do gabinetu.
Wszystko, co widzieli, to nieruchomy Jerry i kałuża krwi zbierająca się w kroku jego spodni.