Rozdział 111
W ciągu dwóch dni Smithowie stracili kilkaset milionów, co stanowiło prawie połowę ich majątku.
Samuel uśmiechnął się gorzko, wyrażając swoje myśli: „Tato, nie ma potrzeby nawet o tym myśleć. Ktoś wywiera na nas presję”.
Sean ryknął ze złości: „Kto ośmieliłby się zrobić coś takiego?”