Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Overnight Trillionaire: Odkrywanie fortuny

Miliarder Nowoczesny Miliarder Słodki

„Spadaj, ty kościelny szczurze. Nie wiem, co myślałem, kiedy zgodziłem się z tobą umawiać. Nie pokazuj się więcej przede mną. Skończyłem!” Dziewczyna Briana obraziła go i zerwała z nim w szkole. Właśnie przyłapał ją na zdradzie. Zamiast przeprosić, upokorzyła go na oczach wszystkich. Czy biedni ludzie nie byli godni szacunku? Nonsens! Brian nie chciał się z tym pogodzić. Przysiągł, że zdobędzie majątek i się zemści. Tego samego dnia odebrał telefon od gospodyni domowej. „Gratulacje, panie Tennant! Pański proces dobiegł końca. Nie będzie pan już żył w nędzy. Środki na pańskie roczne utrzymanie zostały zdeponowane w Citibanku. Proszę tam pójść i je sprawdzić”. Brian uważał, że chodzi o kwotę zaledwie kilku tysięcy dolarów. Nie widział powodu, dla którego musiałby iść do banku, aby to sprawdzić. O ile mu wiadomo, wartość rodzinnego przedsiębiorstwa wynosiła zaledwie około dziesięciu milionów dolarów. Ale wkrótce zdał sobie sprawę, że się mylił. Gdy otworzył przydzielony mu sejf w banku, znajdowało się w nim mnóstwo gotówki, złota i biżuterii. Okazało się, że jego rodzina miała imperium warte bilion dolarów! Teraz mógł się zemścić!

  1. 30 Liczba rozdziałów
  2. 13506 Czytelnicy

Rozdział 1 Jesteś takim przegranym

Brian Tennant był zajęty swoją pracą na pół etatu, sprzątając stoły w stołówce Uniwersytetu Everin.

Teraz nosił fartuch i gumowe rękawiczki, ponieważ takie obowiązki były wymagane na tym stanowisku.

Zebrał też wszystkie plastikowe butelki z wodą ze stołu i wrzucił je do dużej plastikowej torby, która stała obok niego.

„Jeszcze dziesięć butelek i torba będzie pełna. Wtedy będę mógł je sprzedać za dwadzieścia dolarów! W końcu będę miał wystarczająco dużo pieniędzy, żeby kupić jutro trochę jedzenia. Idealnie!”

Brian mruknął do siebie, dodając sobie otuchy. Z ekscytacją spojrzał na prawie pełną plastikową torbę .

Nieopodal Jeanne Hall zobaczyła, co robi Brian, i mocno zmarszczyła brwi.

Spojrzała na Kim Percival, która siedziała naprzeciwko niej i zapytała z obrzydzeniem: „Kim, kim jest ten mężczyzna tam? Dlaczego jest taki biedny?”

Kim była popularną studentką finansów pochodzącą z bogatej rodziny. Mówiono, że majątek netto jego rodziny przekroczył już wartość około dziesięciu milionów dolarów.

„Biedna? Nie oceniaj książki po okładce. Znasz popularną dziewczynę, Rosy Stevens, prawda? To jej chłopak. Daje jej co miesiąc kieszonkowe w wysokości trzech tysięcy dolarów”.

Gdy to mówił, Kim kwaśno patrzyła na Briana.

Jeanne spojrzała dwa razy. Spojrzała z niedowierzaniem na mężczyznę harującego nad butelkami i zapytała: „Czy ty sobie ze mnie żartujesz? Jak Rosy mogłaby być z nim?”

Kim zmarszczył nos z pogardą i prychnął: „Bo jest gruboskórnym dupkiem w obecności Rosy”.

Widząc zdezorientowanie na twarzy Jeanne, Kim uśmiechnął się figlarnie. „Chodź, pokażę ci.”

Wstał i celowo rozrzucił resztki na podłodze. Potem krzyknął do Briana: „Hej, ty! Chodź tu i posprzątaj ten bałagan”.

Nie myśląc zbyt wiele, Brian pośpieszył i przykucnął, żeby posprzątać porozrzucane resztki.

Nagle poczuł, jak strumień zimnej cieczy zalewa mu włosy.

Spojrzał w górę ze zdumieniem. Okazało się, że Kim wylał sobie na głowę butelkę napoju.

Brian natychmiast wstał. Zaciskając pięści, spojrzał na Kima, a na jego czole pojawiły się błękitne żyły.

Kim niespiesznie przewrócił oczami. Zamiast się bać, poklepał Briana po policzku i prychnął: „Co się stało? Chcesz mnie uderzyć?”

Oczy Briana płonęły furią. Ale zanim uderzył Kima, pomyślał o swojej sytuacji.

Musiał włożyć wiele wysiłku, żeby zdobyć tę pracę na pół etatu w stołówce. Oprócz wynagrodzenia pozwolono mu kolekcjonować butelki i sprzedawać je, aby zarobić dodatkowe pieniądze.

Gdyby dziś uderzył Kima, prawdopodobnie straciłby pracę. Wtedy nie byłby w stanie opłacić czesnego, nie wspominając o pokryciu kosztów leczenia matki Rosy.

Brian wziął głęboki oddech i zmusił się do uspokojenia.

W końcu zacisnął zęby i zmusił się do uśmiechu. „Nie... Nie, nie chcę cię uderzyć.”

"Ha-ha!"

Widząc to, Kim i Jeanne wybuchnęły śmiechem.

„Jesteś takim pieprzonym przegrywem! Idź i kup mi los na loterię. Możesz zatrzymać resztę jako nagrodę. A potem wyślij tę paczkę do pokoju 1024 w Galaxy Hotel, jasne?”

Kim wyciągnęła stu dolarowy banknot i rzuciła nim Brianowi w twarz. Następnie objął Jeanne w talii i oboje odeszli, cały czas się śmiejąc.

Brian podniósł paczkę. Kim odeszła bez wyrazu i podniosła stu dolarowy banknot z podłogi.

Lepiej było najpierw wysłać paczkę do hotelu, a potem pójść kupić los na loterię dla Kim.

Kiedy pomyślał o tym, jaką różnicę otrzyma po zakupieniu jednego losu na loterię, rozczarowanie Briana zniknęło w mgnieniu oka.

W doskonałym humorze dobiegł aż do pokoju hotelowego nr 1024.

W chwili, gdy miał zapukać do drzwi, usłyszał dochodzące z pokoju jęki rozkoszy kobiety.

Ręka Briana zatrzymała się w powietrzu. Jego policzki zrobiły się czerwone jak pomidory ze wstydu. Ale wkrótce zdał sobie sprawę, że coś jest nie tak.

Dlaczego kobieta w środku brzmiała jak Rosy?

Im więcej o tym myślał, tym bardziej czuł się nieswojo. Podniósł pięść i uderzył dwa razy w drzwi, krzycząc: „Otwórzcie drzwi!”

„Kto to jest? Co za pech!” dziewczyna głośno się poskarżyła.

„Nie martw się, kochanie. Może to tylko kurier. Poprosiłem Kim, żeby kupiła mi jakieś zabawki erotyczne. Wynagrodzę ci to później”.

Kilka sekund później drzwi się otworzyły.

Oczy Briana nagle się rozszerzyły, a jego umysł stał się zupełnie pusty.

Po jaką cholerę Rosy tu była?

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Jesteś takim przegranym

    Brian Tennant był zajęty swoją pracą na pół etatu, sprzątając stoły w stołówce Uniwersytetu Everin. Teraz nosił fartuch i gumowe rękawiczki, ponieważ takie obowiązki były wymagane na tym stanowisku. Zebrał też wszystkie plastikowe butelki z wodą ze stołu i wrzucił je do dużej plastikowej torby, któr

  2. Rozdział 2 Upokorzenie

    Rzeczywiście, w pokoju na łóżku leżała naga Rosy. Jej idealną figurę można było wyraźnie zobaczyć już od drzwi. "Ty... Ty!" Oddech Briana nagle stał się urywany. Był zbyt wściekły, żeby powiedzieć cokolwiek więcej. W tym samym momencie przenikliwy ból przeszył mu serce. Rosy także zaczęła tu spotyka

  3. Rozdział 3 Prywatny Skarbiec

    Brian nagle wyprostował się na łóżku. Wspomnienia z przeszłości odżyły w jego umyśle. Mając zaledwie siedem lat, opuścił rodzinę, aby żyć na własną rękę. Przez ponad dekadę Brianowi zakazano korzystania z jakichkolwiek zasobów rodzinnych. Nawet umiejętności, których nauczył się, gdy był z rodziną, z

  4. Rozdział 4 Co najmniej pięćset tysięcy dolarów

    Lisa zaniepokojona podbiegła do Briana. Kiedy zajrzała do środka skarbca, ona również osłupiała. Szok był tak silny, że aż zakręciło jej się w głowie i prawie upadła na podłogę. Teraz, gdy drzwi skarbca zostały otwarte, Brian i Lisa mogli wyraźnie zobaczyć, że w środku znajdowały się pieniądze i szt

  5. Rozdział 5 Hotel luksusowy

    Anna mocno uszczypnęła się w ramię. Tylko ból upewniał ją, że nie śni. Brian był tak biedny, że zbierał butelki z wodą, by sprzedawać je i zarabiać na nich pieniądze. Skąd do cholery miał pięćset tysięcy dolarów? Anna po prostu nie mogła tego pojąć. Nie mogąc się zdecydować, zadzwoniła do Rosy i opo

  6. Rozdział 6 Wykonaj stanie na rękach

    Nikt nie chciał usiąść obok Briana. I nikt nawet nie zadał sobie trudu, by ukryć przed nim swoją pogardę. Brian zacisnął pięści i stał niezręcznie, nie wiedząc, co zrobić. Kim, siedząca na czele stołu, spojrzała na Briana z zadowolonym uśmiechem. Zaprosił Briana na kolację tylko dlatego, że chciał z

  7. Rozdział 7 Nie stać go na to

    „Ten omlet z homara brzmi pysznie. Zamówię po jednym dla każdego z nas. Jeśli ktoś z was chce więcej, po prostu powiedzcie kelnerowi” – powiedział spokojnie Brian. Pozostali natomiast nie byli spokojni. Pojedyncza porcja omletu z homara kosztuje tysiąc dolarów. Obecnych było kilkanaście osób, co ozn

  8. Rozdział 8 Dyrektor generalny Megatitan Group

    Jeanne prychnęła oburzona. „Kogo na to nie stać? Do kogo, kurwa, mówisz? Myślisz, że wszyscy są tak biedni jak ty? Nie widzisz, że Kim jest tu najbogatszą osobą? Oczywiste jest, że alkohol tutaj nie jest dla niego wystarczająco dobry!” Wszyscy zaczęli pochlebiać Kimowi. Wyglądało to tak, jakby hotel

  9. Rozdział 9 Uklęknę i będę Cię nazywać Tatusiem

    Brian po cichu przełknął ślinę. Tak zwane zasiłki na utrzymanie, które zapewniał Charles... A teraz Grupa Megatitan... Brian nie mógł powstrzymać się od zastanawiania się, jak bogata tak naprawdę jest jego rodzina. Brian nie odważył się odpowiedzieć na to pytanie. „Panie Tennant?” Tom zapytał ponown

  10. Rozdział 10 Wygraj na loterii

    Słysząc słowa mężczyzny, Brian wydął usta z pogardą. Nie chciał mieć nic wspólnego z takim idiotą. Pod pełnymi oczekiwania spojrzeniami wszystkich Brian powoli rozpiął plecak. Ułamek sekundy później wszyscy zobaczyli góry gotówki w środku. Ta scena zszokowała wszystkich. Gdy Brian spokojnie wyciągał

Klasyfikacja Miliarder

تم النسخ بنجاح!