Rozdział 88 Powrót do domu
To był szalony tydzień dla Eleny. Leżała w swoim dawnym pokoju w domu ojca, z szeroko otwartymi oczami, mimo że północ była już blisko.
Całkowita ciemność, w jakiej była spowita, i odgłos deszczu uderzającego o dach nad nią były na tyle kojące, że mogły ukołysać do snu, ale nie Elena.
Jej umysł był zbyt czujny, przetwarzając myśli, które przez cały weekend leżały uśpione, przez co jej ciało również musiało pozostać czuwające.