Rozdział 64 Pani
Francesca siedziała w swoim samochodzie na parkingu Incanto, luksusowej restauracji. Na podstawie informacji, które otrzymała od Bautisty, Luigi powinien wkrótce przybyć do restauracji.
Zastanawiała się, czy to było spotkanie biznesowe, czy romantyczne.
Potajemnie miała nadzieję, że to pierwsze, choć nie miało to dla niej większego znaczenia. Była zdecydowana osiągnąć swój cel i nawet żona czy kochanka nie mogły jej powstrzymać. Francesca włożyła ciemne okulary i kapelusz typu fedora, aby ukryć swoją tożsamość przed każdym, kto mógłby ją podsłuchiwać.