Rozdział 183 Malediwy
Luigi gwałtownie otworzył oczy i spojrzał przez okno, by odkryć, że zapadł już wieczór, a chmury rozproszyły się, tworząc kalejdoskopową mozaikę.
Spojrzał na śpiącą Elenę i parsknął śmiechem. Cholera, stawała się w tym naprawdę dobra, pomyślał Luigi, gdy przypomniał sobie seks, który uśpił ich tak głęboko.
Jego marzenia zostały wkrótce przerwane komunikatem Kapitana.