Rozdział 147 Dryfowanie apar
Wszystkie słowa zdawały się zanikać z ust Eleny, gdy patrzyła na zdjęcia ze zdumieniem.
„ Kim on jest?” – zapytał Luigi, a jego głos okazał się zaskakująco spokojniejszy, niż się spodziewał.
Nie umknął mu również wyraz szoku i poczucia winy na twarzy Eleny, jak u dziecka przyłapanego na kradzieży ciasteczek.