Rozdział 110 Szalenie zakochany
Elena leżała naga, rozciągnięta na równie nagim ciele Luigiego. Po godzinach niesamowitego seksu, normalne było dla niej, że spała głęboko, cicho chrapiąc.
Chciał zasnąć tak szybko jak Elena, ale jego nadaktywny umysł nie pozwalał mu na to.
Miał tak wiele na swoich barkach i nawet kiedy ciężar stawał się zbyt przytłaczający, nie ośmielał się okazywać słabości.