Rozdział 7
Johna już nie było, kiedy obudziła się następnego dnia. Podrapała się po głowie ze zdumieniem, bo jej pamięć była fragmentaryczna, chociaż wciąż pamiętała, jak wczoraj wieczorem uprawiała seks ze swoim byłym mężem.
Wow, czy ja naprawdę jestem aż tak zboczona? Właśnie się rozwiedliśmy, a potem pieprzymy? Myślałam, że to zdarza się tylko w powieściach! Wtedy przypomniała sobie, że szukała w Google, co powinna zrobić rozwódka, żeby złagodzić ból, ale chociaż kpiła sobie z jednorazowego seksu, i tak to zrobiła. Sophia rozchyliła koc, żeby zajrzeć do swojego krocza. Mglisto pamiętała, jak mocno John ją wczoraj pieprzył, a seks wydawał się zabawny, bo był nielegalny.
Zmusiła się, żeby wziąć kąpiel, a gdy już skończyła, zadzwonił jej telefon. Sophia szybko poszła odebrać, a Zack powiedział jej, że zarezerwował jej bilet do Tri Asel.