Rozdział 34
Zack nie odpowiedział już na wiadomość Sophii. Może jest zajęty. Trzymała telefon jeszcze przez chwilę, zanim w końcu go odłożyła.
Była w pełni świadoma, że zachowuje się w ten sposób tylko dlatego, że nudzi się śmiertelnie. Po rozwodzie nie miała szansy przystosować się do nowego życia i musiała znaleźć sobie jakieś zajęcie. Ale co z tego, że znajdę sobie jakieś zajęcie? Nawet jeśli udało mi się wywrócić Ziemię do góry nogami, to i tak jesteśmy rozwiedzeni. Teraz jest mężczyzną, który już do mnie nie należy, mężczyzną, który nie będzie już zwracał na mnie uwagi. Z tą myślą zdała sobie sprawę, jak bezcelowe i nudne było zachowywanie się w ten sposób.
Sophia opróżniła resztę wody w szklance, zanim wstała. Wokalista na maleńkiej scenie właśnie skończył swoją piosenkę i akurat schodził ze sceny w tym samym czasie. Gdy kierowała się do wyjścia, wokalista szedł za nią z gitarą w jednej ręce. Stanęli twarzą w twarz ze sobą.