Rozdział 19 Niebezpieczeństwo
„Lena, proszę, poproś Cliffa, żeby mnie puścił, żeby pozwolił odejść mojej firmie” – błagał Sherlock, stojąc przed Leną na zewnątrz toalety.
„Jesteś pijany.” Lena zmarszczyła brwi i rozejrzała się dookoła.
„Kto powiedział, że byłem pijany?” „Nie jestem pijany. Nie jestem pijany.” Odpowiedział Sherlock, przewracając oczami.