Rozdział 4: Losy wdowy
Ta pozornie zwyczajna kolacja w rzeczywistości kryje w sobie ukryte sekrety, zupełnie jak bankiet Hongmen. Serce Zuzanny, w którym pojawiła się iskierka nadziei, zostało po raz kolejny brutalnie wygnane do zimnego pałacu.
„Mamo, nie stać mnie na ten „zaszczyt”. Zostawmy to mojej siostrze”. Susan kiedyś myślała, że chociaż Lily kochała Laurę najbardziej, po latach dogadywania się z nią, zawsze będzie ją postrzegać jako pół córkę. Jednak rzeczywistość jest tak okrutna, że gdy coś pójdzie nie tak, to ona musi wziąć na siebie winę. Światopogląd Susan całkowicie się zawalił.
„Susan, wiem, że źle cię traktowałam w przeszłości, ale po prostu mówię, co myślę. Właściwie, zawsze uważałam cię za siostrę. Wiesz, że lubię Maxwella, jak mogę poślubić Ethana ? ”Laura próbowała zaimponować Susan rodzinną sympatią .
Usta Susan wygięły się w sarkastycznym uśmiechu. „Nie sądzę, żeby siostra nie chciała poślubićEthana , ale ona po prostu nie chce poślubić warzywka i zostaćżyjącą wdową”.
Widząc, że Susan nie dała się porwać jej namowom, Laura również zerwała przebranie: „Susan, dziś to wyjaśnię. Musisz wyjść za mąż, czy chcesz, czy nie. Wyjdziesz za Ethana”.
Susan uderzyła pałeczkami, które trzymała w dłoni, o stół. „Dlaczego?”
„Rodzina Smithów wychowywała cię przez tyle lat. Jadłaś nasze jedzenie, używałaś naszych rzeczy, odebrałaś nasze wykształcenie i żyłaś przyzwoitym życiem. Teraz twoja siostra nie może poślubić osoby wegetatywnej, więc musisz się ożenić dla niej. Taki jest twój los”. John wszedł z ponurą miną, a Laura z dumą spojrzała na Susan .
„ Susan , po prostu bądź zadowolona. Dla sieroty takiej jak ty, poślubienie kogoś z rodziny Mond , nawet jeśli staniesz się warzywem, jest lepsze niż poślubienie kogoś innego w przyszłości. Z tytułem pani Mond , zastanawiam się, ile osób ci zazdrości”. Słowa Laury były pełne sarkazmu.
Susan spojrzała na Lily ze złością , "Mamo, jestem jeszcze młoda, jeszcze nie planowałam wyjść za mąż".
Lily westchnęła, " Susan , nie jesteś już młoda. Kiedy byłam w twoim wieku, wyszłam już za twojego ojca. Kobiety prędzej czy później muszą wyjść za mąż, a rodzina Mond jest dobrą rodziną. Potraktuj to jako nagrodę za to, że przez tyle lat cię wychowywaliśmy, że wychodzisz za nich zamiast swojej siostry. Wydaliśmy dużo pieniędzy, żeby wyszkolić twoją siostrę, a ona nawet wróciła ze studiów za granicą. W przyszłości wyjdzie za mąż za dobrą rodzinę i przyniesie chwałę naszej rodzinie Smith. Jak może wyjść za warzywo?"
„Żal ci jej, ale co ze mną? Chociaż nie jestem twoją biologiczną córką, jesteśmy razem od tylu lat”. Łzy zabłysły w oczach Susan.
„Susan , wyjdź za mnie. Nie ma miejsca na negocjacje w tej sprawie, nawet jeśli twoja mama cię o to prosi”. Słowa Lily były pełne bezradności.
„ Od dziś będziesz siedzieć w swoim pokoju, dopóki nie wyjdziesz za mąż”– rozkazałJohn chłodno.
„Nie, nadal muszę chodzić do szkoły!” Susan się z trudem powstrzymywała.
„Do jakiej szkoły idziesz? Wracaj do swojego pokoju! Gospodyni, pilnuj drugiej młodej damy i od tej pory przynoś jedzenie bezpośrednio do jej pokoju”. John był bezlitosny.
„Tato, mamo, nie możecie mi tego zrobić!” Krzyki Susan zostały bezlitośnie zagłuszone.
„Susan, bądź zadowolona. Co jest złego w poślubieniu Ethana? Od teraz będę musiała nazywać cię panią Mond”. Laura wykorzystała okazję, by dodać zniewagę do urazu.
„Butler, po co tam jeszcze stoisz? Odeślij drugą młodą damę do jej pokoju”. Rozkaz Johna był jak zimne ostrze.
„Proszę wejść, Druga Panno”– nalegała bezradnie gospodyni.
Cały sprzęt komunikacyjny Susan został zabrany, a nawet balkon został specjalnie wyposażony przez Johna w siatki antykradzieżowe . Była jak ptak uwięziony w klatce, który nie ma dokąd uciec. Przez kilka dni prowadziła strajk głodowy i była tak głodna, że widziała gwiazdy, ale nie spotkała się z niczyim współczuciem. Łzy już dawno wyschły, pozostawiając jedynie niekończącą się rozpacz.
Aż do dnia ślubu Susan była manipulowana jak martwa ryba. Suknia ślubna, biżuteria, to był jedyny raz w jej życiu, kiedy ubrała się tak efektownie. Jednak to, co powinno być wymarzonym ślubem każdej dziewczyny, okazało się najbardziej upokarzającym momentem w jej życiu. Zostanie przekazana wegetatywnej osobie, której nigdy nie spotkała.
Laura trzymała twarz w dłoniach. „Spójrz, jaka piękna jest ta twarz. Zazdrościłam jej od dawna. Na szczęście, od teraz nie będę mogła cię już widzieć, Susan . Ciesz siężyciem wdowy, haha...”
Susan nic nie powiedziała i pozwoliła odprowadzić się do samochodu ślubnego. Była jak ryba wyjęta z wody, zdana na łaskę innych.
Ślub rodziny Mond to wielkie wydarzenie, które naturalnie zostanie ogłoszone światu. Rodzina Smithów szybko podała tę nowinę do wiadomości publicznej, a informacje o ślubie rodzin Mond i Smith podały także różne media . Nikt jednak nie spodziewał się, że rodzina Mond tak postąpi. Małżeństwa zaaranżowanego przez starca nie można zmienić, więc pozwalają wegetatywnemu mężczyźnie poślubić Laurę. Aby nie być gorszym, rodzina Smithów zastąpiła Laurę Susan i poślubiła osobę pochodzącą z rodziny Mond. Obie rodziny były niezadowolone, a ślub stał się niezręczny i ironiczny.
Media wiedziały tylko, że druga córka Smithów wyjdzie za mąż za członka rodziny Mond, ale dokładna data ślubu utrzymywana była w tajemnicy. Rodzina Mondów uznała, że nagłośnienie ślubu nieślubnej córki byłoby zbyt krępujące, a rodzina Smithów po cichu nie zaprosiła żadnych gości na bankiet. Ustalili datęślubu w tajemnicy i zaprosili na niego tylko kilku bliskich krewnych.
Samochód ślubny podjechał pod tylne drzwi hotelu. Susan mogła wślizgnąć się tylko przez tylne drzwi, ponieważ bała się, że zostanie zauważona i zdemaskowana przez ludzi przy drzwiach wejściowych. Susan uważała tęscenę za przepiękną , ale w oczach bogatej rodziny taką scenęślubu można było określić tylko jako nędzną. Widać, że rodzina Mondów wcale jej nie traktowała poważnie.
Usłyszała plotki od nieznajomych.
„Rodzina Smith jest naprawdę chciwa. Nawet marzą o poślubieniu rodziny Mond? Poprosili o ślub z córką, składając obietnicę starszym wiele lat temu, ale zostali oszukani przez rodzinę Mond. Teraz panna Smith jest naprawdę nieszczęśliwa. Została wdową w tak młodym wieku”.
„ Słyszałem, że ta dziewczyna nie jest biologiczną córkąrodziny Smith , ale adoptowaną córką”.
„Więc jest adoptowaną córką. Nic dziwnego, że chcieli ją oddać. Żal mi tej małej dziewczynki. Jest naprawdęładna, ale będzie panną młodą na ślubie”.
Te ostre słowa wbijały się w uszy Susan jedno po drugim. Stała na czerwonym dywanie jak żart, pozwalając ludziom krytykować ją. Jej rodzina siedziała w części dla krewnych i znajomych i chłodno się temu przyglądała, szczególnie zadowolonemu wyrazowi twarzy Laury , który sprawił, że Susan poczuła do niej głęboką nienawiść. Ale co ona może zrobić? Mogę się tylko śmiać z siebie.
W uszach rozbrzmiewa romantyczna muzyka, a w powietrzu unosi się zapach kwiatów. Jednakże ta piękna scena była dla Susan pełna upokorzenia . Nie słyszała ani słowa z tego, co mówił konferansjer. Jej umysł wypełniały takie słowa, jak adoptowana córka, narzeczona na szczęście i poświęcenie.
Dopóki konferansjer nie powiedział: „Proszę powitać pana młodego”. Wszyscy na widowni ucichli, nawet Susan była oszołomiona. Czy nie jest powiedziane, że jest on osobą w stanie wegetatywnym, która przespała wiele lat? Dlaczego się obudził?
W następnej sekundzie na twarzach zaskoczonych ludzi pojawiły się dziwne uśmiechy. Przyszedł umundurowany ochroniarz trzymający w ramionach koguta, na którym widniał napis „pan młody”. Ta scena tak rozwścieczyła Lily , że zacisnęła zęby: „Grace naprawdę przesadza! Celowo uderza nasząrodzinę Smith w twarz!”
John odciągnął ją na bok i poradził: „Nie bądź impulsywna! Jest już tak późno! Po prostu bądź cierpliwa! Dopóki będziemy mogli poślubić rodzinę Mond, w przyszłości będzie wiele okazji!”
Rodzina Smith jest wściekła , że Maxwell , na którego czekali, został zastąpiony przez Ethana ! A teraz to samo! Przy stole krewnych i przyjaciół rodziny mężczyzny Grace bawiła sięświeżo zrobionymi paznokciami i powiedziała obojętnie: „Baw się ze mną? Zagram cię na śmierć”.
„ Pani, czy to nie jest trochę znęcanie się?” Gospodyni poczuła trochę współczucia dla małej dziewczynki, która była bliska płaczu.
„No i co z tego, że po prostu wykorzystuję swoją moc, by dręczyć innych? Gdyby rodzina Smithów miała jaja, nie zaaranżowałaby tego małżeństwa!” Grace uśmiechnęła się chłodno, pełna arogancji i dominacji.