Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151 nr 151
  2. Rozdział 152 nr 152
  3. Rozdział 153 nr 153
  4. Rozdział 154 nr 154
  5. Rozdział 155 nr 155
  6. Rozdział 156 nr 156
  7. Rozdział 157 nr 157
  8. Rozdział 158 nr 158
  9. Rozdział 159 nr 159
  10. Rozdział 160 nr 160
  11. Rozdział 161 nr 161
  12. Rozdział 162 nr 162
  13. Rozdział 163 nr 163
  14. Rozdział 164 nr 164
  15. Rozdział 165 nr 165
  16. Rozdział 166 nr 166
  17. Rozdział 167 nr 167
  18. Rozdział 168 nr 168
  19. Rozdział 169 nr 169
  20. Rozdział 170 nr 170
  21. Rozdział 171 nr 171
  22. Rozdział 172 nr 172
  23. Rozdział 173 nr 173
  24. Rozdział 174 nr 174
  25. Rozdział 175 nr 175

Rozdział 164 nr 164

Zimne ukłucie przeszyło Willa, jakby odłamek lodu wbił mu się w serce. Podejrzenie, że jego rodzice byli w to zamieszani, zawsze żyło gdzieś z tyłu jego umysłu. Jeśli już, to sprowokował matkę ze złości. Nie spodziewał się takiej reakcji. Po żadnym z nich. W tym momencie był tym małym chłopcem. Ukrywającym się w szafie, podczas gdy rodzice kłócili się o niego. Był małym chłopcem, płaczącym za mamą w szpitalnym pokoju, zabiegającym o pochwały ojca lub samotnym podczas przerażającej burzy.

„ Wy dwoje nigdy mnie nie kochaliście. Ani przez chwilę” – powiedział, a w jego oczach nie błyszczały łzy.

Martwe oczy Franklina patrzyły na niego w sposób, w jaki zawsze to robiły. Obojętny. Zimny. Niewidzący. Dłonie Julii przesunęły się nad jej ustami, zdając sobie sprawę, że popełniła błąd zbyt późno.

تم النسخ بنجاح!