Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151 nr 151
  2. Rozdział 152 nr 152
  3. Rozdział 153 nr 153
  4. Rozdział 154 nr 154
  5. Rozdział 155 nr 155
  6. Rozdział 156 nr 156
  7. Rozdział 157 nr 157
  8. Rozdział 158 nr 158
  9. Rozdział 159 nr 159
  10. Rozdział 160 nr 160
  11. Rozdział 161 nr 161
  12. Rozdział 162 nr 162
  13. Rozdział 163 nr 163
  14. Rozdział 164 nr 164
  15. Rozdział 165 nr 165
  16. Rozdział 166 nr 166
  17. Rozdział 167 nr 167
  18. Rozdział 168 nr 168
  19. Rozdział 169 nr 169
  20. Rozdział 170 nr 170
  21. Rozdział 171 nr 171
  22. Rozdział 172 nr 172
  23. Rozdział 173 nr 173
  24. Rozdział 174 nr 174
  25. Rozdział 175 nr 175

Rozdział 154 nr 154

(ostrzeżenie: przemoc)

Strzały były dla niego jak śpiew ptaków. Ale zabicie Roberta nie przyniosło mu żadnej satysfakcji. To było jak nadepnięcie na mrówkę. Świat w ogóle by za nim nie tęsknił. Właściwie czuł, że robi światu przysługę. Robert był plagą. Najgorszym rodzajem człowieka na świecie.

Nie żeby był lepszy. Był tak zły, jak tylko można sobie wyobrazić, ale przynajmniej o tym wiedział. Ludzie tacy jak Robert Stewart uważali, że byli lepsi, niż byli. Uważali, że byli usprawiedliwieni w swojej niegodziwości, jakby ich niemoralność służyła jakiemuś większemu dobru. To było śmieszne. Przynajmniej wiedział, że jego interesy były całkowicie samolubne. Każdy krok, który stawiał, był kolejnym krokiem w kierunku celu. Powód, dla którego został Duchem, wciąż na niego czekał. Zaczęło się dość prosto.

تم النسخ بنجاح!