Rozdział 61
Kaszel! Max lekko kaszlnął za Caitlin.
Caitlin odruchowo odwróciła się, by spojrzeć na niego przez ramię, ale na jej twarzy nie było żadnego wyrazu. Następnie odwróciła głowę i kontynuowała rozmowę przez telefon. „Jasne, powiedz mi później, a ja wyjdę, żeby się z tobą spotkać”. Mimo to nadal radośnie rozmawiała z Callumem.
Wyraz twarzy Maxa stał się nieco ponury. Wyrywając jej telefon komórkowy, natychmiast się rozłączył, nie mówiąc ani słowa.