Rozdział 323: Powiedz do widzenia
Punkt widzenia Scarlett:
Po rozstaniu z Williamem zacząłem pakować swoje rzeczy. W środku nocy Tracy i ja cicho zeszliśmy na dół z bliźniakami. Gdy dotarliśmy na dół, zobaczyłem, że William już był przy samochodzie, czekając przy drzwiach. „Ha–ha, wiedziałem, że wyjedziesz o północy. Przynajmniej pozwól, że cię podwiozę”. William zabrał ode mnie dzieci, patrząc na mnie szczerymi oczami. Na chwilę zamilkłem i nie protestowałem.
„ Przepraszam, że znów Cię niepokoję, ale dziękuję.” Mówiłem w uprzejmy i formalny sposób.