Rozdział 213: Intymna kłótnia
Punkt widzenia Charlesa:
Kiedy obudziłem się następnego ranka, moje ciało było bardzo obolałe. Usłyszałem jakiś hałas, więc otworzyłem oczy i spojrzałem w kierunku, z którego dochodził hałas.
Janet wydawała się przestraszona. Cofnęła się o krok i podniosła ręce.