Rozdział 102: Zamieszanie
Punkt widzenia Scarlett:
Gdy tylko wyszłam za drzwi, Charles złapał mnie za nadgarstek. Rozłożył moją dłoń, położył swoją dłoń na mojej i ruszył do przodu, splatając swoje palce z moimi.
„ Co robisz?” Próbowałam strząsnąć jego dłoń, ale nie potrafiłam.