Rozdział 60
Trzeci punkt widzenia
Adrian patrzył na drogę, podążając za samochodem Natalii. Nie miał pojęcia, dlaczego za nią podąża. Ale kiedy matka powiedziała mu, że odchodzi, wcale mu się to nie spodobało.
Jak mogła zostawić jego stado bez jego pozwolenia?