Rozdział 469
Szybko podniosła telefon Adriana. Przysunęła telefon do ucha. Miała zamiar zapytać, czy wszystko w porządku, ale on jej przerwał i zapytał:
"Gdzie jesteś?"
Natalia zatrzymała się. Nie mogła się ruszyć po usłyszeniu jego głosu. Nie wydawał się chory ani w niebezpieczeństwie.