Rozdział 172
Punkt widzenia Adriana
Gdy tylko Natalia przyznała, że tej nocy mnie odurzyła, byłem zaskoczony. Skupiłem wzrok na jej głębokich, niebieskich oczach.
Zobaczyłem błyski futra w środku, co mnie zaskoczyło. Na mojej twarzy pojawił się grymas. Czy to nie ja powinienem czuć gniew w sercu? Ta kobieta mną manipulowała i szła dalej przez swoje życie, nawet nie myśląc o tym, jak naprawię swoje życie, które zrujnowała wiele lat temu.