Rozdział 74 Hej, znowu zapomniałeś oddychać
"Kochanie, to naprawdę ty!" Edward szybko podszedł do Daisy. Uśmiechając się od ucha do ucha, wyciągnął rękę, by ją objąć i pocałować w usta.
Anna nie potrafiła ukryć zaskoczenia, gdy Edward użył wobec niej pieszczotliwego słowa „kochanie”. Cicho zamknęła drzwi i odeszła z delikatnym uśmiechem na ustach.
„Och…” Daisy straciła głowę i po raz kolejny zapomniała o oddychaniu. Kiedy zacisnęła dłonie na szyi Edwarda, jej całe ciało stało się miękkie i słabe.