Rozdział 500 Kogo nazywasz ciocią? (Część pierwsza)
„Leena, nie zapominaj, kto prowadzi interes. Chyba że mam taki zamiar, czy uważasz, że jest możliwe, abym pozwolił, aby te negatywne doniesienia pojawiły się w gazecie? Nie lekceważ mnie”.
Edward uśmiechnął się zarozumiale. Czy Leena naprawdę myślała, że te brzydkie wieści zostały wydobyte przez paparazzi? Bez jego pozwolenia nie mieliby odwagi, żeby w ogóle o tym donieść.
„Tak, na to wygląda. Ktokolwiek zdenerwuje FX International Group, zapłaci za to swoim życiem i karierą. Nic dziwnego, że Rain zawsze twierdzi, że jesteś okrutnym, chciwym i bezwzględnym kapitalistą, który zawsze zniewala pracowników i patrzy, jak harują do upadłego”.