Rozdział 394 Filiżanka herbaty (część pierwsza)
Edward wpatrywał się w Daisy uważnie. Jego serce wypełniło się szczęściem, gdy ją studiował. Lubił, gdy pozostawała w zasięgu jego wzroku.
Poczuł się winny, gdy pomyślał o kilku latach, których z nią nie spędził. Czuł się źle z powodu swoich lat marnotrawnych, ale wiedział też, że bez względu na to, jak bardzo będzie żałował, nigdy nie wróci do czasu, kiedy się poznali. Mógł ją tylko rozpieszczać w nadchodzących dniach, aby jego serce nie zostało pochłonięte gorzkim żalem.
Ponownie spojrzał na nią głęboko, zanim podniósł gruby stos dokumentów na biurku. Gdy tylko zobaczył znane mu liczby i projekty, pogrążył się we własnym świecie.