Rozdział 39 Ona przyjdzie jutro
Kevin nie spuszczał wzroku z Daisy odkąd weszła. Był trochę zły z powodu jej zachowania wczoraj wieczorem. Dlatego postanowił wyjechać dziś rano bez niej. Tak naprawdę, starał się jej unikać, bo bał się, że znów powie jej coś głupiego.
Daisy nic nie wiedziała o jego obawach. Zastanawiała się tylko, dlaczego zachowywał się dzisiaj tak dziwnie, nie zdając sobie sprawy, że miało to cokolwiek wspólnego z tym, co wydarzyło się wczoraj wieczorem.
„Czemu ci to zajęło tyle czasu?” Kevin zmarszczył brwi i zapytał. Nie był zły, ale zmartwiony.