Rozdział 336 Intryga Edwarda
„Panie Mu, toast w duchu dobrej współpracy! Nigdy nie wyobrażałem sobie, że Daisy jest twoją żoną. Jest doskonałym oficerem w naszej armii. Jesteśmy po tej samej stronie i powinniśmy się wspierać, ha, ha!” wzniósł toast dowódca armii. Wypił drinka jednym łykiem. Sugestia w jego słowach ujawniła, że był rzeczywiście potężnym i mądrym przywódcą. W końcu przeciętny człowiek nie osiągnąłby jego statusu.
„Dzięki, Dowódco Armii. Ja również uważam moją żonę za doskonałą pod każdym względem. Wygląda na to, że mamy takie samo zdanie na ten temat” — powiedział Edward. Oczywiście Edward, intrygant, potrafił czytać między wierszami. Zrozumiał, co Dowódca Armii miał na myśli. Więc zrozumiał aluzję i kontynuował.
„Ha, ha! Zachowujesz się zgodnie ze swoim statusem elity w mieście, rozważny i troskliwy. Nie martw się! Zawsze była jedną z najpotężniejszych i najskuteczniejszych oficerów w bazie” — powiedział Dowódca Armii. Pomyślał: „Edward wygląda ładniej niż większość kobiet, ale nie zachowuje się jak kobieta. Zamiast kręcić się w kółko, negocjuje ze mną w inny sposób. Każda jego linijka wydaje się prosta i normalna, ale sugerował swój cel. I nie mogłem mu odmówić. Jest naprawdę przebiegły”.