Rozdział 309 O czym myślisz? (Część druga)
„Tak. Ale czy to ma coś wspólnego z moim pytaniem?” Edward zapytał z głębokim zmarszczeniem brwi. Był zdezorientowany odpowiedzią Marka.
„Przepraszam, panie Mu. Jeśli pułkownik jest z panem, proszę zapytać ją osobiście. Obawiam się, że zostanę surowo ukarany, jeśli powiem coś, czego nie powinienem powiedzieć”. Mark był prostym i uczciwym człowiekiem, ale to nie znaczyło, że był głupi. Ponieważ Daisy sama nie powiedziała Edwardowi, byłoby niewłaściwe, gdyby Edward dowiedział się od niego.
„Och, wygląda na to, że coś się naprawdę wydarzyło. Czy możesz mi powiedzieć, o co chodziło?” Edward nie poddał się. Był przebiegły, próbował innego sposobu, aby dostać to, czego chciał.