Rozdział 278 Co jest nie tak ze mną, kiedy przytulam Daisy?
Kiedy Daisy wróciła do rezydencji, nie mogła uwierzyć w to, co zobaczyła w domu. Była oszołomiona, widząc parę, która bawiła się z Justinem. Nie wyglądali na tak starych, jak byli. Mężczyzna był młody i przystojny, a kobieta piękna i wesoła jak młoda dama. Daisy puściła oko i nie mogła uwierzyć własnym oczom. Znała Cynthię i Jonathana. Ale nie zmienili się ani trochę odkąd poznała ich na ceremonii ślubnej, a to było sześć lat temu. Nadal pamiętała, jak bardzo była zaskoczona, kiedy ich zobaczyła tamtego dnia. Myślała, że są siostrą i bratem Edwarda. Dopiero gdy usłyszała, jak konferansjer ogłasza, że nowa para ukłoni się rodzicom, zdała sobie sprawę, że są rodzicami Edwarda. Była wtedy zdenerwowana i wyobrażała sobie, w jakim wieku byli, kiedy urodzili im się Edward. Wyglądali na zbyt młodych, aby mieć tak dużego syna jak Edward. Daisy nie spodziewała się, że będą wyglądać tak młodo, żywo i pięknie jak sześć lat temu. Daisy prawie opadła szczęka, gdy je znowu zobaczyła.
„Czy ty jesteś Daisy?” Cynthia spojrzała na Daisy, która była oszołomiona i zapytała. Zmarszczyła brwi z powątpiewaniem. Ponieważ panna młoda, którą widziała na ceremonii ślubnej sześć lat temu, miała na sobie makijaż ślubny. Więc nie była pewna, czy kobieta przed nią to Daisy, dzisiaj nie miała na sobie makijażu. Cynthia założyła, że to musi być Daisy. Ale słyszała, że Daisy wyjechała na ćwiczenia wojskowe. Była tutaj, czy już skończyła ćwiczenia wojskowe? Ale dlaczego nie miała na sobie munduru? Cynthia naprawdę chciała zobaczyć, jak wygląda w swoim mundurze.
„Mamo? Wróciłaś. Czy ćwiczenia wojskowe się skończyły?” Zanim Daisy zdążyła odpowiedzieć, Justin wpadł jej w ramiona i to rozwiało wątpliwości Cynthii.