Rozdział 228 Naprawdę się w niej zakochał (część pierwsza)
W tym momencie Edward wiedział, że naprawdę się w niej zakochał. Nigdy wcześniej nie doświadczył takich uczuć. Jego serce ścisnęło się na to uczucie – było okropne. Gdy zbliżał się do bazy wojskowej, jego myśli stawały się coraz bardziej splątane.
„A co jeśli jej tam nie będzie? Nawet jeśli jest w bazie, co zrobię, jeśli nie pozwolą mi wejść?” pomyślał Edward. Niekończące się pytania wypełniły jego umysł, doprowadzając go do utraty zmysłów. To było niepodobne do mistrza strategii, uśmiechniętego tygrysa CEO. Ale biznes i miłość to dwie różne bestie.
Samochód zatrzymał się przy bramie bazy wojskowej. Patrząc na potężnych żołnierzy pełniących wartę, nigdy nie nienawidził siebie tak bardzo jak dziś. Nagle pomyślał, że byłoby wspaniale, gdyby był zwykłym żołnierzem, dzięki czemu nie byłby trzymany na zewnątrz.