Rozdział 209 Czy uważasz, że jestem kretynem?
„Czy dobrze usłyszałem? Czy właśnie nazwałeś mnie kapitalistą? Tylko po to, żeby to udowodnić, od teraz odpowiadasz za wszystkie wybitne programy rozwojowe, a ja chcę mieć wyniki na biurku do pojutrza”. Edward nagle pojawił się w drzwiach, co sprawiło, że Rain zadrżał ze strachu. Rain pomyślał: „Czy konieczne jest, żeby być tak okrutnym?” Wszystkie programy rozwojowe? Czy wiedział, co mówi? I chciał zobaczyć wyniki do pojutrza? Dlaczego po prostu mnie nie zmiażdżył na śmierć?
„Edward, jesteś pewien, że masz na myśli wszystkie programy rozwojowe? Nie żartujesz?” Rain potajemnie otarł pot. Wolałby zobaczyć twarz Luke’a, gdyby o tym wiedział.
„Co? Dlaczego mnie przesłuchujesz? Jesteś najmniej zajętą osobą w firmie. Więc jak mogę być wykwalifikowanym kapitalistą, jak opisano, jeśli nie daję ci wystarczająco dużo pracy?” Nic dziwnego, że biuro Raina było puste. To dlatego, że Rain gadał do niego ze współpracownikami, pomyślał Edward.