Rozdział 207 Coś przede mną ukrywasz
Kevin przywiózł Leenę z powrotem do swojego mieszkania w centrum miasta. Wiedział, że jego mieszkanie było małe w porównaniu z luksusową rezydencją rodziny Leng. Ale było lepsze niż domy większości ludzi.
Leena z ciekawością rozejrzała się po mieszkaniu. Miejsce było urządzone ciepłymi dekoracjami. Była zaskoczona, że szorstki mężczyzna, taki jak Kevin, był tak troskliwy i sprawiał, że miejsce wyglądało tak słodko i gościnnie.
„Co myślisz? Podoba ci się?” zapytał Kevin. Nagle poczuł się smutny. Czy byłby naprawdę szczęśliwy, gdyby to była kobieta, którą kochał najbardziej? Mianowicie Daisy? Pomyślał, że to może być powód, dla którego tak się czuł.