Rozdział 185 Edwardzie, tęsknię za Tobą
„Pułkowniku, co się tu stało?” – zapytał Kevin, patrząc na rannych żołnierzy. Widząc, że Daisy znów krwawi, zrobiło mu się jej żal.
„Nic mi nie jest. Właśnie miałam rywalizację z Hankiem.” Daisy odpowiedziała mu obojętnie z lekkim uśmiechem. Ból w ramieniu przypominał jej, jak mocny był ten cios.
„Co jest z nim nie tak? Dlaczego tak bardzo chce z tobą konkurować?” Kevinowi nie podobała się ciasnota umysłu Hanka. „Mężczyzna żywiący urazę do kobiety. Kto tak robi?”