Rozdział 172 Nie puścisz jej
W końcu wszyscy byli przy stole. Teraz dowiedzieli się, że Daisy była całkiem znakomitą kucharką. Była pięknością na korytarzu i szefową kuchni w kuchni. I szanowali ją jeszcze bardziej. Wszyscy potajemnie zazdrościli Edwardowi szczęścia, że poślubił tak idealną kobietę.
Daisy przeprosiła po posiłku i poszła na górę do pracy. Edward wiedział, że była bardzo zajęta nadchodzącymi ćwiczeniami wojskowymi. Jej zmęczone spojrzenie złamało mu serce, ale nie mógł nic zrobić, żeby pomóc. Jedyne, co mógł zrobić, to zapewnić jej spokojne środowisko pracy i jej nie przeszkadzać.
Dopiero co weszła do gabinetu i ledwie wyjęła pliki, gdy zadzwonił jej telefon. Zmarszczyła brwi. Miejmy nadzieję, że nic złego się nie stało, bo inaczej będzie musiała zostać do późna w nocy.