Rozdział 28 Spełnijmy nasze małżeństwo dziś wieczorem
Donald pomachał i rozkazał: „Zrób to starannie”.
„ Tak, Lordzie Campbell.” Tyson trzymał nóż rzeźnicki, a drugą ręką chwycił Harrisona za szyję. Następnie wyskoczył przez okno tą drugą ręką.
Niedługo potem dotarli do opuszczonego domu. Tam Harrison osunął się na ziemię, drżąc, gdy spojrzał na Tysona, który wyglądał jak okrutny rzeźnik.